Sto kobiet odlicza do Industriady w ramach akcji #KobietaTo
Przypominamy, że od 1 marca w Czerwionce-Leszczynach rozpoczęto odliczanie stu dni, które pozostały do Industriady! To wyjątkowe wydarzenie w tym roku organizowane jest pod hasłem „Industria jest kobietą”. I właśnie kobiety promują tu Industriadę.
W tym roku świętujemy Stulecie Praw Kobiet, do tego ważnego wydarzenia nawiązuje hasło tegorocznej Industriady, które brzmi „Industria jest kobietą”.
W tym roku INDUSTRIADA ma więc konkretny cel - postawić bohaterki przemysłowej historii Śląska na pierwszym planie. Przemysł nigdy nie był i nie będzie światem bez kobiet - chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się być dziedziną w której prym wiodą mężczyźni. Kobiety, których historie są często przemilczane, ukryte zdecydowanie rzadziej odtwarzane - w tym roku to one zabiorą głos, a historie, które opowiedzą, mogą okazać się ciekawsze i bardziej ekscytujące, niż te usłyszane dotychczas.
Również w Czerwionce-Leszczynach pokażemy, jaki ślad w naszej pamięci, a zarazem w historii osiedla patronackiego odcisnęły kobiety. Spojrzymy zarówno na właścicielki obiektów przemysłowych i kobiety pracujące w tych zakładach, ale również na matki, dbające o ciepło domowego ogniska, wychowujące dzieci, a także na kobiety godzące wszystkie wymienione role.
„Zanim 9 czerwca spotkamy się podczas Industriady na osiedlu Familoków, aby poznać fascynujące historie kobiet z przeszłości, do tego wyjątkowego wydarzenia odliczamy przy udziale współczesnych kobiet. W jaki sposób? Codziennie, przez sto dni do Święta Szlaku Zabytków Techniki, prezentujemy na naszym facebookowym profilu zdjęcia kobiet wraz z ich krótkimi przesłaniami, skojarzeniami dotyczącymi kobiet i kobiecości” - wyjaśniają organizatorki akcji z Urzędu Gminy i Miasta w Czerwionce-Leszczynach.
Panie reprezentują różne środowiska - to przedsiębiorczynie, dziennikarki, nauczycielki, urzędniczki, sołtyski, harcerki, radne, gospodynie wiejskie, bibliotekarki, aktywistki.
„Uczestniczki akcji pozują z tabliczką na której interpretują słowa #KobietaTo. Codziennie na fanpageu miasta (www.facebook.com/gmina.czerwionka.leszczyny) prezentowana jest jedna kobieta z jej hasłem oraz krótka opowieść na temat bohaterki. Prezentujemy znane i mniej znane, ale na pewno warte odkrycia i zaprezentowania kobiety. Panie posiadają wyjątkowe pasje, doświadczenia życiowe, którymi chętnie się z nami dzielą. W tej sposób powstaje wyjątkowy dziennik poświęcony kobietom z naszej miejscowości. Dostajemy sporo zgłoszeń kobiet, ale również słów wsparcia i aprobaty dla tego nietuzinkowego działania promocyjnego” - wyjaśniają pomysłodawczynie i organizatorki akcji.
Lista stu kobiet z naszej miejscowości lub związanych z Czerwionką-Leszczynami nie jest zamknięta. Kobiety, które identyfikują się z tym działaniem, chciałyby wystąpić w kampanii promocyjnej Industriady i jej tegorocznego przesłania, zapraszamy do kierowania swoich zgłoszeń przez Facebooka lub kontaktując się z UGiM (adres e-mail: rzecznik.prasowy@czerwionka-leszczyny.com.pl).
Prezentujemy kolejne bohaterki, których zdjęcia zostały opublikowane w kolejnym czasie trwania akcji, tj. od 16 do 29 marca.
Kobieta to szlachetność, napisała Katarzyna Ciołek, liderka Szlachetnej Paczki w Czerwionce-Leszczynach w ramach naszej akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta
Wolontariat ma twarz kobiety - i nie jest to stwierdzenie wyssane z palca, bo badania udowadniają, że to kobiety właśnie, o wiele częściej niż mężczyźni, udzielają się w wolontariacie. Także w Szlachetnej Paczce w Czerwionce-Leszczynach w gronie 24 wolontariuszy znalazł się tylko jeden mężczyzna. Kobiety zajmują się domem, dziećmi, sobą, pracą, nauką, a mimo to potrafią i chcą znaleźć czas, by pomagać innym. Angażują się w pomoc dzieciom, osobom starszym, chorym, niepełnosprawnym, biednym, wkładając w to ogrom uczuć, emocji, cierpliwości i siły. „Posiadanie wielkiego serca nie ma nic wspólnego z wartością twojego konta bankowego” - mówiła Barbara Bush, żona Georga H.W. Busha i to właśnie bezinteresowna chęć pomocy drugiej osobie jest jedną z cech, która uszlachetnia.
Twórca nowożytnych igrzysk olimpijskich Pierre de Coubertin, zgodnie z panującymi na przełomie XIX i XX wieku poglądami, był przeciwny udziałowi kobiet w zawodach. Miał twierdzić, że rywalizacja sportowa z udziałem kobiet byłaby „niepraktyczna, nieinteresująca, nieestetyczna i niewłaściwa”. Przedstawiamy Wam praktyczną, interesującą, estetyczną i właściwą osobę - to Katarzyna Dzieżok, nasza mieszkanka, oczywiście. Uwaga, uwaga! Dyscyplina: Trójbój siłowy - wyciskanie sztangi leżąc. Efekt? II miejsce w Pucharze Polski w Wyciskaniu Leżąc w kat. seniorek. Pani Kasia, oddana pasji, oczywiście łączy sukcesy sportowe z pracą zawodową i domową. Gratulujemy!
Niezorientowanym przypominamy, że od 1 marca przez sto dni odliczamy do Industriady, bo w tym roku organizujemy ją pod hasłem #IndustriaJestKobieta.
Dziś postawimy na doświadczenie życiowe. Pani Krystyna Gawlik, szefowa KGW Bełk (to koło działa u nas od 1949 r. !) w ramach #KobietaTo napisała Kobieta to wyrozumiałość.
Wiecie coś o tym? No, pewnie! Pamiętajcie tylko, aby nie zawsze wybierać wyrozumiałość kosztem nas samych. Mowa raczej o takiej postaci wyrozumiałości, która buduje poczucie własnej wartości i stanowi naszą siłę. Takiej, która jest w stanie naprawić nasze relacje z innymi, bo nie o rację, a o relację z drugim człowiekiem nam chodzi. Bądźmy wyrozumiałe, ale też asertywne. Z Panią Krystyną zapraszamy Was na Industriadę!
Witajcie Niezwykłe Siłaczki! Każda z nas ma tysiąc zadań do wykonania, prawda? Poradzimy sobie, ogarniemy, bo przecież jesteśmy Niezwykłymi Siłaczkami, jak napisała Małgorzata Pyszny, nauczycielka języka polskiego w SP5, edukatorka regionalna, konsultantka Regionalnego Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli i Informacji Pedagogicznej „WOM” w Rybniku.
„Uważam,że życie kobiety na Śląsku zostało ukształtowane dzięki historii, stereotypom, przyczyniła się do tego też emancypacja i współczesny rynek pracy. Jest nam BARDZO TRUDNO! Trzeba godzić wszystkie swe kobiece role, a często brak już siły” - napisała M. Pyszny. Która z nas nie czuje się zmęczona, a mimo to, działa, angażuje się? ! Dziękujemy za ten głos w ramach akcji #KobietaTo. Małgorzata Pyszny jest z nami podczas INDUSTRIADY, od pierwszej edycji. Wspiera pomysłami, zaangażowaniem własnym i swoich utalentowanych uczniów.
Wyspałaś się? Zjadłeś, smakowało? Ubrałaś się ciepło? Wzięłaś leki? Wróciłaś do domu? Dojechałeś? Uważaj na siebie! Zmierz ciśnienie! Wierzę w Ciebie! Jak poszło? Trzymam kciuki! Napisz! Zadzwoń! Martwię się!
Kobieta to troska, napisała Iwona Sadowska, kolejna bohaterka akcji #KobietaTo w ramach #IndustriaJestKobieta. Troska to wyzbycie się egoizmu, postawienie czyjegoś dobra ponad własne. Znamy to, prawda? Czyja komórka nie pęka od tego typu SMSów do najbliższych? Ale my też potrzebujemy świadomości, że ktoś się o nas martwi i będzie spał spokojnie dopiero wtedy, gdy będzie pewien, że wszystko u nas w porządku. A może tabliczka Pani Iwony zainspiruje nas, aby wysłać miłą wiadomość do kogoś, kogo dawno nie pytaliśmy, co u niego słychać? Troszczmy się o siebie i pielęgnujmy dobre relacje.
Kobieta to wsparcie, napisała Anna Sornek, liderka Klubu Mamy Dzieci. To kolejna bohaterka naszej akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta, z którą nie sposób się nie zgodzić. Codzienne proste sytuacje, życiowe zakręty, momenty, w których wydawałoby się, że wszystko się wali, porażki i sukcesy - w takich chwilach wszyscy możemy liczyć na kobiety, które zawsze wspierają swoich mężów, dzieci, rodzinę, przyjaciół i znajomych. Jest jeszcze jeden rodzaj wsparcia - to te, którego tylko kobiety potrafią udzielić innym kobietom. Klub Mamy dzieci powstał kilka lat temu, jako cotygodniowe spotkania z ekspertami, warsztaty, ale przede wszystkim, jako przestrzeń dla młodych mam i ich pociech. To właśnie podczas takich spotkań mogą one wymienić się swoimi doświadczeniami, porozmawiać o swoich wątpliwościach i problemach, a także po prostu pobyć ze sobą - co często jest ważniejsze niż milion wypowiedzianych słów, które w rzeczywistości nic nie znaczą. „Pamiętaj, że kiedy potrzebujesz pomocnej dłoni - jest ona na końcu twojego ramienia. Gdy jesteś starszy, pamiętaj, że masz drugą dłoń: pierwsza jest po to, aby pomagać sobie, druga, żeby pomagać innym” - mówiła Audrey Hepburn. I tutaj prośba - zarówno dla wszystkich kobiet, ale także do Was Panowie - wspierajcie kobiety w swoim otoczeniu. Możecie być pewni, że to wsparcie do Was wróci ze zdwojoną siłą - bo kobieta to wsparcie.
Jolanta Szejka. Cóż dodać. Właściwie wystarczyłoby samo zdjęcie, a każdy pomyśli o szeregu cech Pani Joli doskonale odzwierciedlających to hasło. Jak zamkną drzwi, wejdzie oknem. Zadziała, załatwi. Od lat jest pozytywnym wzorem i inspiracją dla innych kobiet. Zaraża optymizmem, siłą i niezłomnością. Empatyczna, energiczna, zdecydowana. Nie będzie przesady, gdy napiszemy, że swoją śmiałością zmienia świat, bo przecież Bełk i Czerwionka-Leszczyny to dla sołtyski i radnej cały świat. Wszechobecna i zaangażowana, pomaga także przy Industriadzie.
Kobieta to tajemnica, napisała Patrycja Jędrzejewska w ramach naszej akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta i odliczania do INDUSTRIADY.
Patrycja podkreśliła, że nawet dla nas samych tajemnicą jest tak naprawdę to, jak jesteśmy silne, ile jesteśmy w stanie znieść, ile możemy przetrwać i jak wiele potrafimy przezwyciężyć. Ta wewnętrzna siła i niesamowite pokłady determinacji sprawiają, że w sytuacjach ekstremalnych potrafimy pokazać sobie i całemu światu, na co nas stać. Prawda? Eleanor Roosevelt stwierdziła kiedyś, że „Kobieta jest jak torebka z herbatą. Nie wiadomo, jak mocna, dopóki nie znajdzie się w gorącej wodzie”. Mimo wszystko, życzymy Wam, żeby w tych skrajnych sytuacjach znajdować się jak najrzadziej. Patrycja to osoba wielu talentów, dla Was pisze m.in. o Industriadzie na łamach Bezpłatnej Gazety iRG.
Urszula Sędzik, szefowa Koła Gospodyń Wiejskich z Czuchowa, a zarazem Przewodnicząca Rady Dzielnicy Czuchów w ramach naszej akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta napisała: Kobieta to piękno.
Czym jest kobiece piękno? Od wieków starali się je uchwycić i utrwalić ludzie sztuki - poeci, malarze, pisarze, mierząc się z tym, że z czasem zmieniają się kanony, wzorce i ideały piękna.
Ponad nimi istnieje jednak jeden jego uniwersalny, ponadczasowy rodzaj - to piękno wewnętrzne. Przejawia się w dobrym słowie, szczerym uśmiechu, błysku w oku, doświadczeniu życiowym, mądrości czy pasji życia.
O nasze piękno nie musimy już pytać magicznego zwierciadła z bajki - ani nikogo innego. Poprzez nasze wybory, poglądy, wielkie serce, miłość do naszych najbliższych wszystkie jesteśmy piękne. Po prostu.
„Do odważnych świat należy!” - ile razy każda z nas słyszała to zdanie...Kobieta to odwaga napisała Justyna Stokłosa, kolejna bohaterka naszej akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta
Justyna zajmuje się szyciem i projektowaniem ubrań m.in. w Teatrze Miejskim w Gliwicach, więc dzisiaj kilka słów o dziedzinie, którą na przestrzeni lat ukształtowała odwaga właśnie - a mianowicie o modzie.
Wyobrażacie sobie, że w XIX wieku codzienny strój kobiety ważył 11 kilogramów, a jego najważniejszym elementem był metalowy gorset. Ściskał talię, spłaszczał brzuch, uwydatniał biust, a przy okazji krępował ruchy i łamał kręgosłup. Działania na rzecz praw kobiet łączyły się także ze zmianami w modzie.
Historia potrzebowała kilku kobiet - zdaniem ówczesnych wręcz skandalistek, żebyśmy mogły czerpać z mody przyjemność i swobodnie się nią bawić.
Do tego grona niezaprzeczalnie należy Coco Chanel, której skromne ubrania i klasyczne dodatki bezpośrednio przełożyły się na to, jak kobiety ubieramy się dzisiaj. Sukienki i kostiumy z dzianiny, golfy, fryzury „na pazia”, sznury pereł, mała czarna czy prochowiec - wszystko to zawdzięczamy Coco.
O tym, że klasyka w modzie to strzał w dziesiątkę wiedziały również Audrey Hepburn i Grace Kelly - pierwszej z nich przypisujemy rozpropagowanie mody na proste sukienki, legginsy i baleriny, drugiej zaś szykowne suknie, skórzane rękawiczki i wzorzyste apaszki. Do dzisiejszej zawartości naszych szaf rękę przyłożyła również Mary Quant, twórczyni minispódniczki, wzorzystych rajstop, krótkich szortów i płaszcza deszczowego z PCV. Katherine Hepburn z kolei nauczyła nas, że nie tylko w wieczorowych sukniach i kobiecych fasonach można wyglądać rewelacyjnie - na kartach historii mody zapisała się jako kobieta elegancka, ale niezależna, ze swoim charakterystycznym elementem garderoby - spodniami. Uwielbiała także swetry z golfem, ciut za duże marynarki, koszule i płaskie buty - i w każdej z tych rzeczy wyglądała rewelacyjnie.
A my życzymy Wam odwagi, nie tylko w modzie, ale także w spełnianiu swoich marzeń, czego doskonałym przykładem jest nasza bohaterka.
Kobieta to przedsiębiorczość, podkreśla kolejna bohaterka naszej akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta Magdalena Burek i sama stanowi niezbity dowód w sprawie. Łączy pracę zawodową, z ciągłym samorozwojem i kolejnymi wyzwaniami. Jest także wolontariuszką i ...uwaga - prezeską Ludowego Klubu Sportowego Dąb Dębieńsko. Upchnąć tyle obowiązków w jednej, mającej tylko 24 godziny, dobie? Da się. Przecież kobieta to przedsiębiorczość.
Optymizm, zapał, wiara w siebie, ambicja, ale również, a może przede wszystkim: pracowitość, konsekwencja, odwaga, zdolność do analizy i podejmowania ryzyka, asertywność - te cechy zdają się łączyć przedsiębiorcze kobiety. Wbrew mitom, co do awersji kobiet do ryzyka, zbytnim skupianiu się na umiejętnościach miękkich lub nieodpowiednim podejściu do prowadzenia biznesu. Według Ireny Eris, która zasługuje na miano symbolu przedsiębiorczości w naszym kraju, istotne jest również, aby „wiedzieć, w którym kierunku chcemy iść”. Na początek nowego tygodnia życzymy Wam dobrego wytyczania celów. No i wiadomo - niech jednym z nich będzie też udział w Industriadzie na Familokach.
“Cóż mogę napisać na tej tabliczce, skoro kobieta to wszystko” - powiedziała po krótkim zastanowieniu Jolanta Konsek, więc to właśnie hasło towarzyszy jej w ramach akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta. Warto przeczytać o Pani Joli, warto ją poznać i warto promować. Z pewnością każdy może jej hasło zinterpretować na swój własny sposób, ale nasze dotychczasowe bohaterki swoimi przemyśleniami i postawami udowodniły, że dla kobiet nie istnieje pojęcie „niemożliwe” - wręcz przeciwnie, możliwe jest „wszystko”, co często oznacza godzenie życia zawodowego, rodzinnego i codziennych obowiązków ze swoją pasją. Dokładnie tak jest w przypadku Pani Jolanty, której ogromną pasją są rośliny i ogrodnictwo. Swoją pasję realizuje od lat, planując, projektując i dbając o swój ogródek działkowy, za co wielokrotnie była nagradzana (m.in. w konkursie „Mój piękny ogród”, gdzie zdobyła I miejsce i główną nagrodę) i doceniania przez ekspertów. Jak przyznaje jest samoukiem, bo nigdy nie było jej stać na kosztowne kursy i szkolenia. Śledziła więc prasę branżową oraz filmy instruktażowe w internecie. Efekt? Ogród Pani Jolanty po prostu urzeka. Całość działki została podzielona na zakątki tematyczne - znajduje się tam m.in. kącik japoński, śródziemnomorski, będący wspomnieniem wakacji oraz wrzosowisko. Nie brakuje również oczka wodnego, szklarni i warzywnika. Nic dziwnego, że o Pani Jolancie i jej pasji przeczytać można było w wielu czasopismach m.in. w magazynie „Działkowiec”. Niektórzy mówią, że ogród to nie tylko rozkosz dla oka, ale także ukojenie dla duszy. Życzymy Wam wszystkim, żebyście, podobnie jak Pani Jolanta, potrafili znaleźć w życiu pasję, która będzie wyzwalać w Was takie uczucia.
Kobieta to czas - to porównanie proponuje nam kolejna bohaterka akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta - Aleksandra Roszczyk, która na co dzień z ogromnym zaangażowaniem kieruje filią biblioteczną w Dębieńsku, ale także z empatią i miłością poświęca swój czas rodzinie. „Nie mam czasu!”, „Dlaczego doba trwa tylko 24 godziny?”, „Tyle jeszcze do zrobienia!” „Nie zdążę!”- cóż, chyba każdej z nas, zwłaszcza w ostatnim czasie (w końcu do świąt pozostało już tylko kilka dni), zdarzyło się dojść do takich wniosków. A jednak to właśnie kobietom udaje się pogodzić niezliczoną ilość obowiązków - praca, dom, rodzina, gdzie w tym wszystkim znaleźć czas także dla siebie i rozwijanie własnych pasji? A jednak - bohaterki naszej akcji #KobietaTo udowadniają, że absolutnie jest to możliwe. Może znacie takie kobiety - napiszcie nam o nich, chętnie je poznamy.
Dziś będzie o kobiecie-liderce, która swoim działaniem wpływa na otoczenie. Naszą inspirującą bohaterką jest Anna Michalczyk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku i - oczywiście - nasza mieszkanka. Kobieta to działanie, deklaruje Pani Ania w ramach akcji #KobietaTo #IndustriaJestKobieta. Dla jednych sukces to suma porażek i uporu, który nie pozwolił się poddać w trudnych momentach. Dla innych to ciężka praca, konsekwencja i jasna wizja celu. Dzięki działaniu, naprawdę wiele z nas dokonuje rzeczy przełomowych, wyznaczając nowe kierunki i przecierając szlaki kolejnym kobietom. Taka też jest nasza bohaterka. Posłużmy się cytatem, który doskonale ją charakteryzuje: „Jeśli twoje działania inspirują innych, by odważnie marzyli, uczyli się więcej i byli coraz lepsi, to znaczy, że jesteś wspaniałą liderką” - Dolly Parton. Niech te słowa będą inspiracją, dodając nam siły do działania lub odwagi i determinacji, gdy przyjdzie nam mierzyć się z porażką.Również Powiatowy Urząd Pracy pamięta o Stuleciu Praw Kobiet, przygotowując z tej okazji specjalne wydarzenie.